Zabrzańska Masa Krytyczna (kwiecień)
Sobota, 9 kwietnia 2011
· Komentarze(7)
Kategoria masy
Totalnie nie chciało mi się jechać, bo bez obiadu i jakoś tak nieprzyjaźnie dla człowieka za oknem było. Na szczęście zmobilizowałem się o 17:55 i zdążyłem na start masy :), na której pojawiło się około 80 osób.
Przejazd jak dla mnie nową trasą i muszę powiedzieć, że "taka se" ;P. Masa strasznie pozytywna i sympatyczna. Ogrom znajomych mordek, z którymi porozmawiałem na przeróżne tematy. Jarek na mecie przypasował sobie mojego buta i chyba w końcu trafił na odpowiedni model i rozmiar espedeka ;). Udało się także poznać Joasię, z którą parę tygodni temu minąłem się wracając z Czechowic.
Po masie ekipa afterowa udała się na ognisko na hałdę, a ja skierowałem się w stronę domu na wyczekiwany obiad ;).
kolorowa masa i tramwaj! ;)
pięknie zablokowaliśmy idiotów jadących po konewki do otwartego własnie obi.
co z nami będzie, gdy spotkamy się na zakręcie ;P (wiem, to łuk)
na kostce brukowej z danielem na kolarce :)
rozmowy o życiu z Agnieszką i Jarkiem ;]
rozmiar 45 okazał się idealny ;>
filmik z przejazdu
- oficjalna galeria masy
Jankowi dziękuję za fotki.
Przejazd jak dla mnie nową trasą i muszę powiedzieć, że "taka se" ;P. Masa strasznie pozytywna i sympatyczna. Ogrom znajomych mordek, z którymi porozmawiałem na przeróżne tematy. Jarek na mecie przypasował sobie mojego buta i chyba w końcu trafił na odpowiedni model i rozmiar espedeka ;). Udało się także poznać Joasię, z którą parę tygodni temu minąłem się wracając z Czechowic.
Po masie ekipa afterowa udała się na ognisko na hałdę, a ja skierowałem się w stronę domu na wyczekiwany obiad ;).
kolorowa masa i tramwaj! ;)
pięknie zablokowaliśmy idiotów jadących po konewki do otwartego własnie obi.
co z nami będzie, gdy spotkamy się na zakręcie ;P (wiem, to łuk)
na kostce brukowej z danielem na kolarce :)
rozmowy o życiu z Agnieszką i Jarkiem ;]
rozmiar 45 okazał się idealny ;>
filmik z przejazdu
- oficjalna galeria masy
Jankowi dziękuję za fotki.